CBD jest wszędzie. Od narożnych sklepów i barów po przychodnie z medyczną marihuaną, jest oferowana ze względu na swoją rzekomą zdolność do łagodzenia bólu i poprawiania samopoczucia ludzi.
Chociaż CBD – pełna nazwa kannabidiol – jest pozyskiwany z marihuany lub konopi, nie zawiera THC, substancji chemicznej w marihuanie, która ma działanie psychoaktywne, więc nie powoduje odurzenia.
Dostępne w postaci e-papierosów, olejków, balsamów, koktajli, kawy, żelków — co tylko chcesz — CBD jest reklamowane jako środek na dolegliwości związane z daleko posuniętym aprzewlekłym bólem, rakiem, migrenami, lękiem i ADHD. Wiesz, że stało się to głównym nurtem, gdy nawet Consumer Reports opublikowało poradniki, jak kupować CBD i wskazówki dotyczące bezpiecznego stosowania CBD.
Dorośli nie tylko eksperymentują z CBD z powodu tego, co im przeszkadza, ale coraz częściej rodzice zwracają się do CBD, aby pomóc swoim dzieciom skupić się, zasnąć, uspokoić i nie tylko.
Jednak popularne stosowanie CBD rozsadza się przy bardzo niewielu badaniach dotyczących jego bezpieczeństwa lub skuteczności, zwłaszcza u dzieci. Epidiolex, pierwszy i jedyny lek na bazie marihuany, zatwierdzony przez Food and Drug Administration, jest stosowany w leczeniu rzadkiej, ciężkiej postaci padaczki u pacjentów w wieku dwóch lat i starszych. A ponieważ marihuana jest na wczesnym etapie legalizacji i regulacji, istnieje ogromna różnorodność w jakości i dozowaniu produktów — ryzyko związane z używaniem produktów, które nie zostały sprawdzone przez FDA.
Co wiemy o CBD?
Od tysiącleci rośliny konopi są wykorzystywane do celów leczniczych na całym świecie. W 1851 roku marihuana została sklasyfikowana przez Farmakopeę Stanów Zjednoczonych jako skuteczny związek medyczny stosowany w leczeniu stanów takich jak epilepsja, migreny i ból. Ale odkąd marihuana i produkty związane z konopiami zostały zdelegalizowane w USA w 1970 r., brakuje badań na temat marihuany i CBD. Jego klasyfikacja jako narkotyku z harmonogramu 1 sprawi
„Największym problemem jest to, że wciąż musimy wiedzieć wiele, zwłaszcza w przypadku dzieci”, mówi dr Paul Mitrani, psychiatra kliniczny z Child Mind Institute. „W odn iesieniu do leczenia zaburzeń zdrowia psychicznego u dzieci i młodzieży brakuje dowodów na poparcie jego stosowania”.
Dr Mitrani, który jest pediatrą oraz psychiatrą dzieci i młodzieży, twierdzi, że jest to obszar warty zbadania, ale zaleca rodzicom, aby przed podaniem dziecku CBD poczekali, aż zostaną przeprowadzone dalsze badania.
Obawy dotyczące CBD
Chociaż niepotwierdzone dowody na korzyści płynące z CBD są powszechne, istnieje ryzyko związane z używaniem tych produktów, zwłaszcza u dzieci. Niektóre z obaw:
Produkty są zawodne w dostarczaniu stałej ilości CBD. Mogą mieć mniej lub więcej niż reklamowane, a większość nie oferuje niezależnej weryfikacji aktywnych treści. Analiza produktów na sprzedaż pokazuje, że wiele z nich nie ma takiej ilości CBD, jaką reklamują. „Więc nie możesz polegać na jakości tego, co otrzymujesz”, zauważa dr Mitrani.
Ile się wchłania? Niewiele wiadomo o tym, ile CBD faktycznie dostarcza się do mózgu w danym produkcie. Różne systemy dostarczania — waporyzacja, przyjmowanie doustnie, spożywanie w wypiekach itp. — mają różne stawki dostaw. Nawet oleje, w których rozpuszcza się CBD, mogą dawać różne efekty. „Skutki mogą się znacznie różnić w zależności od zastosowanego systemu dostarczania, a ilość, na którą narażeni są ludzie, może być niespójna” – mówi dr Mitrani.
Produkty mogą zawierać substancje inne niż CBD i mogą być szkodliwe. Testy laboratoryjne — które dostarczają informacji o poziomach CBD, poziomach THC (jeśli występują) i zanieczyszczeniach w produkcie — nie są obowiązkowe w przypadku produktów CBD w każdym stanie. Bez CoA (Certificate of Analysis) o wiele trudniej jest zweryfikować bezpieczeństwo produktu. Bootleg CBD może być powiązany z niedawnymi chorobami płuc i zgonami, które zostały przypisane e-papierosom. CDC i American Medical Association zalecają całkowite unikanie wapowania, gdy przyczyna tych chorób jest ustalona.
CBD może być bezpieczne samo w sobie, ale może wchodzić w interakcje z innymi przyjmowanymi przez dziecko lekami, które również są metabolizowane w wątrobie.
Jeśli jest używany do snu, dr Mitrani martwi się, że chociaż może potencjalnie pomóc w zasypianiu, „twoje dziecko może stać się na to tolerancyjne i prawdopodobnie doświadczyć pogorszenia problemów ze snem, jeśli zostanie zatrzymane”.
Ponieważ stosowanie CBD – zwłaszcza dla dzieci – jest wciąż tak nowe, niewiele osób zna dawkowanie dla dzieci, więc określenie, ile podać dziecku, byłoby trudne. Dawki kliniczne w porównaniu z tym, co można znaleźć w kawiarni, mogą się znacznie różnić.
Legalność produktów z konopi indyjskich i CBD jest nadal niejasna. CBD pochodzące z konopi jest legalne na poziomie federalnym, podczas gdy CBD pochodzące z roślin marihuany podlega statusowi prawnemu w każdym stanie – i pozostaje nielegalne na poziomie federalnym. Tymczasem FDA wydała oświadczenie wyjaśniające, że produkty zawierające CBD – nawet jeśli pochodzą z legalnych, komercyjnych konopi – nie mogą twierdzić, że przynoszą korzyści terapeutyczne lub być sprzedawane jako suplementy diety, chyba że zostały zatwierdzone przez FDA do tego zastosowania.
Czy CBD jest bezpieczne?
W zeszłym roku Światowa Organizacja Zdrowia, przyznając się do eksplozji „nieusankcjonowanych” medycznych zastosowań CBD, dokonała przeglądu dowodów dotyczących jego bezpieczeństwa i skuteczności. W raporcie WHO stwierdzono, że „CBD jest ogólnie dobrze tolerowany i ma dobry profil bezpieczeństwa”. Wszelkie niepożądane skutki mogą być wynikiem interakcji między CBD a istniejącymi lekami pacjenta, zauważyła WHO.
W raporcie nie znaleziono żadnych oznak potencjalnego nadużycia lub uzależnienia. „Do tej pory nie ma dowodów na rekreacyjne używanie CBD ani żadnych problemów związanych ze zdrowiem publicznym związanych z używaniem czystego CBD”.
Jeśli chodzi o skuteczność, WHO zauważyła, że kilka badań klinicznych wykazało skuteczność w leczeniu padaczki, dodając: „Istnieją również wstępne dowody na to, że CBD może być użytecznym sposobem leczenia wielu innych schorzeń”.